Było wiele "atramentu" dotyczącego konieczności odpowietrzania układu chłodzenia po wymianie płynu chłodzącego.
Jest to krytyczne, szczególnie w nowszych Hondach, ponieważ mają one układy chłodzenia z odwróconym przepływem... to znaczy, płyn chłodzący przepływa od dołu chłodnicy do góry. W tych silnikach obudowa termostatu znajduje się w pobliżu dołu silnika.
Instrukcja warsztatowa Helms Factory mówi, aby spuścić płyn z układu, a następnie napełnić go ponownie przy korku chłodnicy. Następnie, z włączonym ogrzewaniem, uruchomić silnik, aż otworzy się termostat, i dodawać płyn chłodzący w razie potrzeby przez otwarty korek chłodnicy, aż do pełna.
Problem z tą procedurą polega na tym, że termostat otwiera się powoli, ponieważ komory spalania silnika znajdują się na górze! Zatem brak płynu chłodzącego może skutkować lokalnym gorącym miejscem uwięzionego powietrza. W moim K24 (2006 V) silnik pracował przez około 20 minut, zanim otworzył się termostat!
Oto, jak facet na forum Fit radzi sobie z tym problemem:
Jest to krytyczne, szczególnie w nowszych Hondach, ponieważ mają one układy chłodzenia z odwróconym przepływem... to znaczy, płyn chłodzący przepływa od dołu chłodnicy do góry. W tych silnikach obudowa termostatu znajduje się w pobliżu dołu silnika.
Instrukcja warsztatowa Helms Factory mówi, aby spuścić płyn z układu, a następnie napełnić go ponownie przy korku chłodnicy. Następnie, z włączonym ogrzewaniem, uruchomić silnik, aż otworzy się termostat, i dodawać płyn chłodzący w razie potrzeby przez otwarty korek chłodnicy, aż do pełna.
Problem z tą procedurą polega na tym, że termostat otwiera się powoli, ponieważ komory spalania silnika znajdują się na górze! Zatem brak płynu chłodzącego może skutkować lokalnym gorącym miejscem uwięzionego powietrza. W moim K24 (2006 V) silnik pracował przez około 20 minut, zanim otworzył się termostat!
Oto, jak facet na forum Fit radzi sobie z tym problemem:
Czy ktoś uważa, że jest to prawidłowa procedura?