W końcu miałem okazję zabrać naszego (kogo oszukujemy - mojej żony) CRV na przejażdżkę autostradą w ostatni weekend i skorzystać z ACC i LKAS. Byłem naprawdę zadowolony. Z ACC zablokowanym na samochodzie przede mną, przetestowałem następujący scenariusz - jadąc z prędkością 90 mil na godzinę autostradą, która ma kilka świateł. Światło zmienia się na czerwone, więc facet przede mną zwalnia i ostatecznie hamuje do pełnego zatrzymania na czerwonym świetle. Z moją stopą unoszącą się nad pedałem hamulca przez cały czas (nerwowo!), wydarzyło się to:
- na początku, gdy zwalniał, ACC zmniejszył prędkość
- gdy zaczął hamować, poczułem, jak włączają się moje hamulce. Trochę później i mocniej niż normalnie hamowałbym w takiej sytuacji, ale nie było to "paniczne" hamowanie.
- gdy całkowicie się zatrzymał, ja też (ponownie, miałem stopę unoszącą się nad pedałem hamulca przez cały czas, ponieważ, szczerze mówiąc, to wszystko wydaje mi się szalone!)
- światło zmienia się na zielone, on odjeżdża, a mój CRV zaczyna znowu podążać